BAL 2014
Hej, hej. Nie pisałam tutaj dawno, bo miałam małe problemy z internetem. Dzisiejsza notka będzie o moim balu gimnazjalnym, który był 25.06.2014r. Ten dzień spędziłam rano w domu, ponieważ nie miałam lekcji, wiec postanowiłam, że się wyśpię i o 15 pojde do szkoły pomagać w przygotowaniach do balu. Byłam tam godzine, po czym pojechałam do domu szykować się na bal. Oczywiście robiłam wszystko na ostatnią chwile bo miałam tylko godzine na przyszykowanie się, a musiałam zrobić kilka rzeczy. Na szczęście wszystko poszło, dobrze i zdążyłam. Przyszła do mnie Olga i mój tata zawiózł nas na bal na godzine 17:30. Wszyscy sie spóźnili na próbe poloneza. No nic.. Bal zaczął się zatańczeniem poloneza równo o godzinie 18. Jak polonez się skończył wszyscy wyszli z auli i poszli się najeść, po czym wrócili z powrotem na aule, gdzie wszyscy od razu zaczęli tańczyć. Bal zakończył się około godziny 22. Więc w domu byłam po 23. Ogólnie to podobało mi się, ale moim zdaniem powinna być lepsza muzyka.
*najlepsza para na balu♥*
Pięknie się wypowiadasz. Cudowny blog. Zapraszam do mnie http://onthewytowonderland1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń