My Dreams...
Każdy człowiek ma jakieś swoje marzenia. Niektóre są realne i łatwe to zrobienie z drugimi już jest trochę gorzej. Ja mam kilka swoich marzeń, które chciałabym spełnić. Jednym z nich jest pojechać na koncert Walentynkowy w lutym do Gdańska gdzie wystąpi Remady i Dawid Kwiatkowski. Ale największym powodem, dla którego chciałabym tam pojechać jest to, że mogłabym się spotkać z moimi przyjaciółkami, które poznałam przez internet na grupie Kwiatonators. Kolejnym moim takim małym marzeniem jest pojechać na koncert Dawida w Poznaniu, który prawdopodobnie ma się odbyć w grudniu. Następnym moim marzeniem jest pojechać na wycieczkę do Londynu na chociaż trzy dni. Zawsze chciałam to polecieć, nie wiem czemu po prostu tak jakoś.
Obiecałam w poprzednim poście, że napisze o swoich planach na sylwestra. Wiec jak na razie jest rzucony pomysł żeby iść do kina, aczkolwiek nie wiem czy to wypali ponieważ nie ma żadnych ciekawych filmów. Wszystko się okaże po południu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz